Przyznaje się jestem wzrokowcem i jeśli kupuję jakiś produkt (nie dotyczy to wszystkich rzeczy) to jego wygląd ma dla mnie znaczenie. Oczywiście jeżeli produkt okaże się bublem więcej go nie kupię.
Większość piw ma etykiety zaprojektowane w podobnym stylu. Butelka zaprojektowana przez duet Turner Duckworth (David Turner & Bruce Duckworth) wyróżnia się na tle innych projektów.
Przede wszystkim podoba mi się pomysł aby motywem przewodnim stała się małpa (od razu przypomniał mi się wiersz Brzechwy – „Małpy skaczą niedościgle, małpy robią małpie figle,…”).
Projekt jest pełny graficznych detali (które w tym przypadku nie są zbędnym elementem – patrz Brzytwa Ockhama).
Mała butelka o nietypowym kształcie jest dosyć intrygująca (trochę przypomina mi butelkę z syropem ;)
Od strony wizualnej wielki plus i gdybym zobaczył to piwko gdzieś na naszych rodzimych półkach sklepowych na pewno kupiłbym go do spróbowania.
Projekt był wykonany dla firmy The Mackenzie Brewing Company (San Francisco) która podobno specjalizuje się raczej w energetycznych drinkach alkoholowych więc można założyć, że Howling Monkey jest także takim produktem (szkoda , że na stronie internetowej produktu www.howlingmonkey.com nie można dowiedzieć się jaki jest skład).